ULUBIEŃCY KOSMETYCZNI LISTOPADA i nie tylko | JEFFREE STAR, INGLOT, ESSENCE, KOBO, LOREAL, BH COSMETICS

by - 20:45


Grudzień już w pełni sił a to ostatni miesiąc w tym roku, więc to idealny czas na post z ulubieńcami. Chciałabym zacząć nową tradycję na blogu i rozszerzyć go o więcej tematów. Listopad zaczął się dla mnie bardzo przyjemnie, miałam okazje spędzić sporo czasu z rodziną a bardzo rzadko się to zdarza ze względu na dzielącą nas odległość. Najlepsze jest to, że nim się obejrzałam a miesiąc dobiegł końca. Po drodze zgubiliśmy wielkie wyprzedaże, które kusiły swymi "ogromnymi promocjami", czas zadumy, rodzinę, śnieg, podróże, letnie oraz jesienne ubrania oraz nowy sezon Stranger Things (czy tylko ja pochłonęłam całość w jeden weekend?)


Źródło: http://tiny.pl/gl2g9 Fanpage Netflix
Dzień staje się coraz krótszy a pogoda zmusza do zakopania cieniutkich ubrań w czeluściach szafy i wyciągnięcia grubych kurtek i starych sweterków. Jedyne na co ma się ochotę w takie wieczory to zakopać się pod kocykiem z kubkiem gorącej czekolady i netflixem. Można by było dodać do tego jeszcze drugą połówką ale to opcjonalne ( UWAGA świetna funkcja grzewcza!) Podczas takiego wieczoru świetnie się sprawdzają seriale i jednym z nich jest właśnie Stranger Things, który jest rewelacyjny. Mistyczne umiejętności, inny świat, potwory, tajemnice i to wszystko podane ze smakiem dla koneserów takich tematów jak i ludzi stąpających twardo po ziemi, a wszystko okraszone filmem z lat 80-tych. Właśnie jeśli bym musiała opisać ten serial jednym słowem to byłoby to: klimatyczny. Od dawna brakowało mi takich filmów oraz seriali, a czołówka jest mistrzowska, nigdy jej nie pominęłam. Jeśli jeszcze go nie widzieliście to dziwię się co tu jeszcze robicie! 

Innym serialem, którym pochłonęłam bardzo szybko było "Ona się doigra" (TV She's Gotta Have It). Włączyłam go jedynie dlatego, że widniał jako nowość i był pod ręką. Nie spodziewałam się, że tak pozytywnie mnie zaskoczy. Serial opowiada o życiu artystki, specjalizującej się w malarstwie i jest przeznaczony zdecydowanie dla starszej widowni. Główna bohaterka to wyzwolona kobieta, która nie boi się sięgać po co chce i nie lubi być oceniana. "Nola Darling stara się zachować równowagę dzieląc czas i uwagę pomiędzy swoich przyjaciół, kochanków i pracę."  Czy opis zachęca do oglądania? Sami zdecydujcie, dla mnie jest on czymś świeżym. Porusza ważne i zarazem odważne tematy takie jak samowystarczalność, bliskość, uprzedmiotowienie, sponsoring, seks, nagość, wolność, seksizm. Oglądałam ten serial czując zrozumienie, utożsamiłam się z główną bohaterką ze względu na pasje i zawód.  




Gdy już wiemy jak spędzać mroźne wieczory to pora na kosmetyki. Nie ma nic piękniejszego w ciemne i chłodne dni dla sroczki jak odrobina błysku. Inglot Aquastic to właśnie ta rzecz, która rozgromi ponurość i przywróci blask krótkim dniom. Świetny ale niestety nie wodoodporny.



Gdyby mało komuś było błysku to tutaj znajdzie rozwiązanie. Kobo Professional pigmenty z nowej serii, mam ich już cztery nie bez powodu. Na prawdę są świetne i super dopełniają makijaż. Używałam ich właśnie na Aquastic Inglot bo to dobra i trwała baza pod nie. Możecie zobaczyć je w filmiku na Instagramie lub Facebooku. Wkrótce pojawi się filmik z ich udziałem w makijażu.



Jeffree Star Velour Liquid Lipstick, You Better Work
To moja pierwsza pomadka od Jeffree Star i wylądowała w ulubieńcach ze względu na nieziemski kolor. Niestety na tym się kończy, prezentuje się dość dziwnie. Sucho, nierównomiernie i odcina się.

Przykro mi, 3/4 tego postu zniknęło w tajemniczych okolicznościach...

You May Also Like

3 komentarze

  1. Pomadka calkiem moja, ale urzekl mnie Twoj makijaz <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny makijaż!
    Pigmenty z KOBO niesamowicie mnie kuszą... wszyscy ostatnio bardzo je zachwalają.

    Szacunek za jakość zdjęć! z przyjemnością zostanę u Ciebie na dłużej ;)

    OdpowiedzUsuń